Forum ASG  grupa Michalin i okolice Strona Główna ASG grupa Michalin i okolice
Forum ziooomków z okolic co sobie lubią postrzelać
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwsza zimówka sezonu 2008/09

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG grupa Michalin i okolice Strona Główna -> RELACJE ZE STRZELANEK ORAZ ZDJECIA WSZELAKIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chochol
Ojciec Założyciel
Ojciec Założyciel



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin of course

PostWysłany: Nie 18:53, 23 Lis 2008    Temat postu: Pierwsza zimówka sezonu 2008/09

Temacicho zakładam; pierwsze co usłyszałem w radiu na wyjeździe z Psychola, to była informacja o ostrzelaniu Kaczora na wyjeździe. Co za dzionek Smile

A zimóweczka - mioooodzio! Wszyscy obecni oczywiście otrzymują odznaczonka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mlody
Plutonowy
Plutonowy



Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radość

PostWysłany: Nie 21:56, 23 Lis 2008    Temat postu:

strzelanka zajebiaszcza.

wiecej moze napisze na dniach. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Butch
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Falenica

PostWysłany: Nie 23:51, 23 Lis 2008    Temat postu:

Młody ma wpierdziel jeśli jeszcze raz skoczy z kamperni na dachu na łącznik mając pod sobą 2 piętra i zejście do piwnicy...

strzelanka naprawdę fajna szkoda tylko że musiałem się wcześniej zwijać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sebastian
Plutonowy
Plutonowy



Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin

PostWysłany: Pon 9:42, 24 Lis 2008    Temat postu:

Strzelanka suuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!! Very Happy
Oczywiście ogromne podziękowania dla malarzy za stworzenie nowych przejść no i tych domków dzięki którym śnieg nam nie zasypał sprzętu Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zojka
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:00, 24 Lis 2008    Temat postu:

ja może zacznę od tego, że: Młody Ty masz pani lekkich obyczajow downa Exclamation nie rób więcej takich rzeczy na moich oczach bo dostaniesz w kochaj bardzo!
no a wracając do samej strzelanki to od samego rana zapowiadało się fajnie Very Happy Po pierwsze ku mojemu zdziwieniu i radości okazało się, że śnieg wcale nie stopniał przez noc za to napadało go jeszcze więcej Very Happy A w drodze an sajt zaatakowała nas piękna śnieżyca Smile O dziwo przez całą strzeklankę nie było mi wcale zimno Smile no może trochę zmarzły mi
tylko palce i miałam lekkie problemy z przeładowaniem shotguna w rękawiczkach Embarassed Z akcji podobało mi się gdy moja drużyna zabezpieczyła cały dół i w momencie gdy ktoś krzyknął
"flaga" pewna sukcesu zaczęłam iść korytarzem w stronę wyjścia,by upewnić się, że nikt nie zaczaił się przy wyjściu i nie czatuje na biegnących z flagą jak na zawołanie z drzwi wyskoczył biegnący Rożek, ale strzał z shotguna szybko pokazał mu gdzie jego miejsce Wink Cool Idąc dalej do wyjścia słyszę szybki tupot po schodach.
Byłam tak święcie przekonana, iż to nasi mają flagę, że gdy ze schodów wynurzył się Kowal odruchowo stanęłam w miejscu i mu pomachałam. Na to z kolei chyba równie mocno wmurowało Kowala co mnie bo
staliśmy patrząc tak na siebie ładnych z 10 sekund Dopiero gdy się odezwał do Micharusa odzyskałam
zdolność ruchu i wycelowałam w niego z shotganu. Niestety po chwili strzelaniny zabił mnie Micharus i tak skończyło się moje dzielne
bronienie flagi Rolling Eyes

No i samo to, że ,mogliśmy postrzelać się na Psychiatryku po tak długim czasie było fajne Exclamation Już nie mogę doczekać się następnej strzelanki w śniegu Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chochol
Ojciec Założyciel
Ojciec Założyciel



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin of course

PostWysłany: Pon 14:01, 24 Lis 2008    Temat postu:

Klimacior był nieziemski Smile Psychol, czyli moim zdaniem najlepszy z naszych sajtów + przeróbki malarzy + pierwszy śnieg w tym sezonie. Razem dało to świeżość konieczną do napędzania machiny strzelankowej. Kiedy leżałem na strychu, pod belkami pozostałymi z zadaszenia, a na wszystkim leżał śnieg, to czułem się jak bohater filmu "wróg u bram" (zresztą film powinni wszyscy strzelankowicze wpisać do listy lektur). Stalingrad - polowanie snajperów na siebie wzajemnie. Ja byłem tym ruskim (z shotgunem), a na Niczego akurat padło i był tym złym Razz (z automatem). W każdym razie musiałem na tym strychu się przemieszczać nisko przy ziemi (sniegu), a Niczy vel zły niemiec nawalał po ścianach. Koniec końców Niczego wyjął Mikuś jakimś dzikim raszem na około sajtu i na plecy wroga, a ja mogłem sobie spokojnie przerzucić się na niższy strych, tj nadbudowę nad łącznikiem. Stamtąd zacząłem wypatrywać Seby i Kowala, po których to właśnie tu przyleciałem (bo rundę w ogóle zaczynałem od rasza lasem, ale zobaczywszy napór na piętrze zawróciłem). Niestety już dano byli w środku - a do tego Seba zaczął ostrzeliwać Mikusia. Był w oknie tuż pode mną, ale niestety moja MP5 nie miała szans. Musiałem cofnąć spowrotem na strych po shota. Wgramoliłem się po śliskim i się okazało, że shot jednak został na dole. Mikuś cały czas pod ostrzałem, a ja jak ten głupi na dół i na górę łażę. Tak czy siak Seba dostał tę kulkę zaplanowaną Smile

Zajebiaszcze akcje też miałem dzięki naszej wspaniałej dziurze w podłodze. Piwnicę jak wychodzi z wywiadów w ogóle mało kto kiedykolwiek zwiedzał, więc tym bardziej była to sprytna droga (jak mi się zdaje drugim osobnikiem korzystającym z tej opcji był Laska - nie wiem czy ktoś poza nami dwoma tamtędy łaził). Pierwszy raz poszedłem tamtędy już w trzeciej rundzie. Nie wiedziałem jeszcze jak wygląda od spodu podejście, a wygląda jak stosik usypany z jakiegoś drobnego gruzu. Trochę się poślizgałem zanim wlazłem pod sufit piwnicy (czyli podłogę rentgena). Powolutku odsunąłem dyktę i wychyliłem się obaczyć jak sytuacja. A tam zamiast sytuacji zobaczyłem Ikę - koleżankę Andre. Wrogiem była, więc posłałem 3 kulki z MP5. Wtedy - dosłownie po sekundach poszła seria od Seby - który widział dziurę na zwiedzaniu sajtu wcześniej. Chciałem zejść pod podłogę po prostu, ale nogi się obluzowały i zjechałem na sam dół kopca piwnicznego. Szybko więc wyciąłem rasza dale piwnicą i wyszedłem na tyłach przeciwnika i dalej już standardowo było - podszedłem do rentgena gdzie byłe Seba, ale on tymczasem z Laską poszli już przez jadalnię do kuchni (tam gdzie okienko do podawania żarcia jest). Podczłapałem przez jadalnię (znów dziękując malarzom za te całe atrakcje w postaci dykt i beczki) no i niestety zdążyłem tylko na Laskę stojącego plecami, bo Sebę już ktoś z mojej drużyny na obiad sobie wziął Smile

Innym zaś razem z dziury tejże samej wyszedłem przez podłogę na tyły wroga. Zadnego od razu nie spotkałem, podchodziłem do flagi, aż usłyszałem Lachona:
"Gdzieś jest Chochoł, pewnie z piwnicy wylazł, idźcie to sprawdzić".
Serce załomotało - idą fragi Smile
Ale wtedy ktoś krzyknął "flaaaaaaaagaaaaaaa!", no i nie poszli do mnie, zaś ja musiałem pójść do nich. Wyczekałem 3 sekundy i wyskoczyłem. Moim oczom ukazały się plecy pięciu wrogów odchodzących z flagą. Pobiegłem, zacząłem strzelać, ale niestety kulek z MP5 nikt nie czuje - tym bardziej na zimówce, więc 5ciu się odwróciło, a mi w sam raz magazynek się skończył. Dalej było rozstrzelanie.
I dlatego chyba sobie w końcu kupię jakiś automat konkretny, no ale to jeszcze zobaczymy - przywiązałem się na przestrzeni lat do latania z shotem Smile

No i dobra, rozpisałem się znów Smile Teraz trochę części oficjalnej:

Składy:
Team 1:
1. Niczy
2. Seba
3. Micharus
4. Łukasik
5. Kowal
6. Andre
7. Ika
8. Butch
9. Laska

Team 2:
1. Elvis
2. Zojka
3. Zaremba - dark ripper
4. Młody II
5. Sławny
6. Rudy
7. Mikuś
8. Mysz
9. Księciu
10. Chochoł


Drugi team miał trzech najlepszych raszerów w drużynie (Laska, Seba, Kowal), więc nam nie było lekko Smile Rundy były w miarę wyrównane i grało się naprawdę przyjemniachnie. Oby więcej zimówek na Psycholu!

Poza tym, że wszyscy obecni otrzymują odznaczenie za pierwszą zimówkę, to mamy jeszcze następujące odznaczenia nadane po tejże strzelaninie:

Butch – trzecia gwiazdka
[link widoczny dla zalogowanych]

Rudy – 18 z rzędu
[link widoczny dla zalogowanych]

Zojka – 10 Psycholi
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaremba, Butch – 6 zimówek
[link widoczny dla zalogowanych]

Seba, Andre – 3 zimówki
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chochol dnia Pon 14:27, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
księciuniu
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Armia Ciemności

PostWysłany: Pon 16:42, 24 Lis 2008    Temat postu:

Chochoł napisał:
Ja byłem tym ruskim (z shotgunem), a na Niczego akurat padło i był tym złym

W dzisiejszych czasach to wcale nie jest takie pewne czy zły to był szwab czy rusek...
Jakoś tak się dziwnie składa że na ostatnich strzlenakach zawsze cierpię na syndrom dnia poprzedniego wiec tylko wizja grania na Dębach lub Psycholu mogła wyciągnąć mnie z domu.Niestety kac potęguje moja wrodzona niechęć do biegania więc żadnych spektakularnych akcji z wykopem i saltem w powietrzu nie miałem-ot czasem parę fragów się złapało.Jednak z drugiej strony Psychiatryk w śniegu po długim poście od tego sajtu wynagradza nawet poranny ból istnienia wywołany żubrówką....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kowal
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: EldoRadość

PostWysłany: Pon 17:34, 24 Lis 2008    Temat postu:

Jeszcze Ja zasmakowałem piwnicy, pokazując Lachonowi dziurę w podłodze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rudy
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:05, 25 Lis 2008    Temat postu:

Opuszczony Szpital Psychiatryczny "Zofiówka" w Otwocku to best damn fight site ever.

Trzeba było samemu wydzierżawić.

Nie będę opisywał, jak genialnie się grało, bo to oczywiste. Szło mi falami - kilka pierwszych rund kosiłem jak dziki osiołek (nawet raz 5 fragów w jednej rundzie), później kilka kolejnych rozgrywek ginąłem szybko i w głupi sposób. Dalej znowu powrót formy .. itd.

Ciekawe w tym sajcie jest to, że mimo, iż to budynek jest, to walki w większości toczą się na dystanse dalsze .. ku mojemu zdziwieniu znacznie lepiej grało mi się g36c niż mp5k

Zimno wogóle nie przeszkadzało. Zupełnie nie zwracałem uwagi na mróz.

A co do wspomnianej przez Chochoła nieodczuwalności trafień w zimowych ubraniach:
Młody wzorowo przyjął równe 407fps w plecy z 10 metrów i jedynie usłyszał, nie poczuł.

ps. z powodu lekkiej awarii miałem tylko 227fps (zmierzone po powrocie), wylatywała co trzecia kulka i często leciały dwie naraz .. ale jakoś mi to nie przeszkadzało Smile



.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rudy dnia Wto 11:10, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
księciuniu
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Armia Ciemności

PostWysłany: Wto 15:22, 25 Lis 2008    Temat postu:

mnie sie najbardziej podobalo Rudy jak z Kurzem w jednej i Red Bullem w drugiej popijajac co chwile zupelnie na luzie ostrzeliwales ludzi wewnatrz psychiatryka nawet za bardzo nie chowajc sie za zadna przeszkoda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG grupa Michalin i okolice Strona Główna -> RELACJE ZE STRZELANEK ORAZ ZDJECIA WSZELAKIE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin