Forum ASG  grupa Michalin i okolice Strona Główna ASG grupa Michalin i okolice
Forum ziooomków z okolic co sobie lubią postrzelać
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świder po małej chryi

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG grupa Michalin i okolice Strona Główna -> RELACJE ZE STRZELANEK ORAZ ZDJECIA WSZELAKIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chochol
Ojciec Założyciel
Ojciec Założyciel



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin of course

PostWysłany: Sob 20:15, 09 Lut 2008    Temat postu: Świder po małej chryi

Temacik zakładam jedynie, bo netu ze względu na LAN PARTY nie mam. Niech Was to jednak nie zraźa - piszcie co Wam się podobało, a co nie (Paintball'owcy się nie podobali na przykład dajmy na to jak napiszecie to będzie dobrze też Smile )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PIOTR ZAREMBA
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nierozumiem pytania?

PostWysłany: Sob 20:58, 09 Lut 2008    Temat postu:

Myślę ze niema się, co rozpisywać odnośnie malarzy. Dno totalne i tyle. Za to strzelanka całkiem całkiem. Chociaż widać ze LAN party straszny wpływ ma na społeczność strzelankowa. Mała frekwencja niestety. Za to bardzo cieszy napływ nowych graczy. Laska był, chociaż miało go niebyć. Tak samo Rożek, z wielka pałką. Za to trzy ostatnie rundy, co ja się będę rozpisywał. Niech moje ofiary same się wypowiedzą. ( Tu chciałbym przeprosić nowych graczy za letka brutalność z mojej strony, co również spowodowane jest oddziaływaniem LAN party na moja zresztą i tak już chwiejna psychikę). Zwłaszcza Księciuniu myślę ze będzie chciał przekazać mi parę ciepłych slow po dzisiejszej strzelance.

Hsssssssssss…..


[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mg
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin

PostWysłany: Sob 21:13, 09 Lut 2008    Temat postu:

Nie wiem co się stało Piotrkowi, ale nie znalazłem żadnego błędu w tym co napisał. Wow. Rymek chyba też będzie miło zaskoczony:) A co to była za niemiła sytuacja z malarzami??

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mg dnia Sob 21:14, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
księciuniu
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Armia Ciemności

PostWysłany: Sob 21:56, 09 Lut 2008    Temat postu:

Piotr za duzo czasu spedzil przed komputerem,zlasowal mu sie mozg i mysli ze jest alienem i skrada sie w ciemnosci po czym rzuca sie na ludzi...Poza tym chcial dzis grac tak zeby bron byla pororzucana po sajcie jak w unrealu Smile

Raz zagralismy nawet partyjke w capture the flag jak w unrealu,pomysl ciekawy ale wymaga dopracowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zojka
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:58, 10 Lut 2008    Temat postu:

jeśli chodzi o malarzy to można powiedziec tylko jedno slowo :"
ŻAL
nawet nie chce mi sie tego komentowac Confused

co do reszty strzelanki to mineła całkiem przyjemnie Wink

widac było po chłopakach, że ciągle żyja w świecie gier komputerowych Smile


na poczatku strzelanki byłam strasznie szczesliwa bo mój kałaszek ożył po długiej rekowalenscencji Very Happy niestety po krótkim czasie znów odmówił mi poszłuszeństwa Crying or Very sad jednak wydajac ostatnie tchnienie bohatersko wypluł ostatnia jedyna kulkę ratując mnie przed czającym się w ciemności Chochołem Twisted Evil

A co do Laski to faktycznie tak sie zaklinał, że nie może przyjsc bo jest chory, a póżniej, że pogra tylko dwie rundy i nie będzie biegał a w końcu hasał tak jak zawsze niosac zniszczenie i śmierć Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
urban- Pastafarians Unite
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant



Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bakłażan

PostWysłany: Nie 14:11, 10 Lut 2008    Temat postu:

A ja może trochę wspomnę o malarzach. Wyjątkowo nieprzyjemne kreatury, bez wachania za nowy Marker zabiliby własną matkę i zgwałcili psa, albo na odwrót. Staram się nie uogólniać, bo możliwe, że niektóre grupy są bardzo przyjemne, ale takowej jeszcze nie spotkałem. Dawno nie spotkałem się z taką dozą agresji i buractwa. Nie mam pojęcia jak Księciuniu bez pomocy ognia i miecza nakłonił ich do opuszczenia sajtu, ale chwała mu za to Smile Akcje opiszę później bo siedzę na kompie siostry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rymek
Moderator



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SoCal Republic

PostWysłany: Nie 20:23, 10 Lut 2008    Temat postu:

urban- Pastafarians Unite napisał:
A ja może trochę wspomnę o malarzach. Wyjątkowo nieprzyjemne kreatury, bez wachania za nowy Marker zabiliby własną matkę i zgwałcili psa, albo na odwrót. Staram się nie uogólniać, bo możliwe, że niektóre grupy są bardzo przyjemne, ale takowej jeszcze nie spotkałem. Dawno nie spotkałem się z taką dozą agresji i buractwa. Nie mam pojęcia jak Księciuniu bez pomocy ognia i miecza nakłonił ich do opuszczenia sajtu, ale chwała mu za to Smile Akcje opiszę później bo siedzę na kompie siostry.


napiszcie cos wiecej o tych burakach co sie dzialo itp, gdyz jest to wyjatpowo intrygujace w momencie gdy kazdy z was pisze cos w stylu "byli tacy ze az szkoda gadac" Wink
a co do piotra-od-dzis-bezblednego, to owszem jestem w szoku! re5pect Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mg
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin

PostWysłany: Sob 20:41, 16 Lut 2008    Temat postu:

czekamy na wyjaśnienia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chochol
Ojciec Założyciel
Ojciec Założyciel



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Michalin of course

PostWysłany: Sob 21:06, 16 Lut 2008    Temat postu:

No więc tak - z perspektywy czasu już piszę niestety i nie wszystko pamiętam Confused

Jechałem na sajt - zadzwonił Urban, że są malarze na Świdrze. Wcześniej już Łysy ich tam widział, ale nie wtedy, kiedy my mieliśmy się strzelać. Już wtedy rozkminiłem, że to malarze od ziomka Laski, który strzelał się na Świdrze z nami tydzień wcześniej przypadkiem, a był sam paintball'owcem. Podjechałem czem prędzej i zobaczyłem ekipę malarzy z - jak mi się wydawało właśnie koleżką Laski. Poszedłem zatem do nich - kiedy się zbliżałem rzeczony kolega założył maskę ewidentnie, bym go nie poznał. Nie byłem jednak pewien jeszcze czy to on więc podchodząc się rozglądałem za nim, mając nadzieję na dogadanie się z nim. Zacząłem więc od pytania kto malarzy tu sprowadził, czy był to kumpel Laski i Księciunia. A jako że się rozglądałem dokoła nahardszy z załogi, ich bossu-czifu wystartował z tekstem "patrz w moją stronę jak do mnie mówisz" - przy czym w sposób tak zaczepny, że aż się zdziwiłem, bo nie mówiłem akurat do niego, tylko do całej grupy. Trochę się spiąłem na takie traktowanie, koleżka myślał oczywiście, że mam 16 lat, ale to nie ma znaczenia, chamsko zaczął, myślał, że rządzi nie tylko wśród swoich ziomków - nie wiem. W każdym razie nie nastawił mnie do siebie pozytywnie. Tak czy siak postanowiłem się nie zrażać za bardzo i zacząłem mówić, że my tu mamy umowę z właścicielem, ale nie zdążyłem właściwie nic dalej powiedzieć bo ten sam pacjent "twardziel" przerwał mi szybko słowami "jak nie macie papierów to wyjazd" czy coś w tym stylu. Ja już się trochę wkurzyłem więc powiedziałem "w takim razie nara" czy coś takiego i odszedłem poszukać nr'u do Właściciela sajtu. Niestety zmieniałem kom niedawno i nie miałem numeru, a tablicę z nim ktoś odinstalować raczył. Kilka telefonów nie pomogło - ta opcja odpadła. Zadzwoniliłemy do Laski i mu powiedziałem, że jego kumpel trochę przesadza z towarzystwem razem. Laska zadzwonił i się okazało rzeczywiście, że koleś chowający się pod maską to rzeczywiście był kumpel Laski i wstydził się pokazać przy nas. Laska mnie przez tel udobruchał, ale w międzyczasie wpadł Księciuniu - usłyszał co się działo, poszedł a po trzech minutach malarze się zebrali do samochodów i zaczęli wyjeżdżać. Laska tymczasem mi powiedział, że wg kolegi - przyszedł do nich jakiś mały chłopiec z długimi włosami (czyli ja Rolling Eyes ) i że był bardzo niemiły. To się znów zajerzyłem, bo nie wiem kto tu był niemiły, ale takich akcji nie lubię. Tymczasem malarze zawijający się z sajtu przechodzili obok nas i ich szefu podśmiewając się rzucił coś w stylu "o, jest ten niekulturalny". No to się wtedy wkurzyłem i zacząłem na niego krzyczeć oczywiście, że co on tu gada, że sam jest niekulturalny itp dzida. Od mi zaczął pyskować, że mam szczęście, bo powinienem od razu w pysk dostać no i ja mu też cośtam odkrzykiwałem i tak się rozstalismy w miłej atmosferze ludzi, którzy mają podobne hobby i powinni się dobrze dogadywać.

Akcja przykra, cóż, szkoda, że tacy ludzie się trafiają, ale cóż poradzić.

Tak czy siak myśmy dalej mieli bardzo miłą strzelankę. Zaremba mnie nożem zachatał z ciemności dwukrotnie, a Butch latał z mieczem dwuręcznym Smile

Awanse mamy dwa na tej strzelance. Rodzeństwo Zarembów awansowało równocześnie na stopień starszego kaprala:

Zojka

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaremba

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG grupa Michalin i okolice Strona Główna -> RELACJE ZE STRZELANEK ORAZ ZDJECIA WSZELAKIE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin